duża gwiazda - świąteczna zawieszka

w piątek na blogu Filigranek pojawiła się niesamowita inspiracja

przygotowana przez Karolinę Bukowską

jest wspaniała, dla mnie taka forma jest praktycznie nieosiągalna, ale postanowiłam

przygotować swój odpowiednik - "na miarę moich możliwości" ;) mediowych

- świąteczną zawieszkę -

w miejsce pięknej tekturki Filigranek (najzwyczajniej nie miałam jej pod ręką)

wycięłam dużą gwiazdę w kilku egzemplarzach z tektury falistej

wszystkie pasty i farby zastąpiłam maską i białym gesso, 

oczywiście chętnie bym ich użyła gdybym takowe posiadała,

... teraz wiem co chcę od Mikołaja pod choinkę, ale w tym roku to już raczej nie zdąży

 

znalazłam u siebie trochę gazy, sizalu i srebrnej nitki :)

moja mała gwiazdka to wypalona glina poszkliwiona na biało,

kilka takich ozdób świątecznych zrobiłam w zeszłym roku :)

a teraz mam jak znalazł na prace świąteczne

srebrny brokat na skrapkach jemioły to moja tegoroczna miłość :)

jedynym elementem "zmediowanym" to za dużo powiedziane

jest ta serwetka, którą najpierw potuszowałam na brązowo, złoto i czarno,

a następnie lekko przygasiłam białym gesso i osobistym palcem wskazującym :)

Oto mój lift pt.: "Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"

Pozdrawiam Was ciepło i świątecznie :)

WYZWANIA:

 cisza kojarzy mi się z lasem nocą i padającym śniegiem

dopisek z dn. 08.01.2018 r.